Nazwa forum

Polityk7 napisał:

Może właśnie wtedy jak młodzi pouciekają z FAP to dyrekcja zrozumie, że ma skarb w postaci tak dobrze wykwalifikowanej załogi jednak dla naszego zakładu i tej firmy będzie to zapóźno. Lepiej by się dyrektor Piętka nie ośmieszał z takimi smiesznymi propozycjami podwyżki bo jak tak dalej pójdzie to z dyrektorem Arletem będą musieli razem na taśmie wrócić i sami składać te samochody wtedy przypomną sobie korzenie swojej kariery w FSM, to jak zasuwali bo teraz przez te swoje przestronne gabinety i ciągłe latanie po wytyczne do włoch się im w głowach pomieszało i zamponieli co to praca na taśmie.

Ja już przestałem wierzyć że dyrekcja cokolwiek zrozumie! Napewno słyszeliście jakiej wysokości premie sobie wypłacają a nas traktują jak śmieci, przykładów na to jest mnóstwo. Zapisujmy sie do związków i walczmy o godność!!! Jak powiedział Ktoś Wielki : nie lękajcie sie.

SZULER- oni to doskonale wiedzą lecz zawsze to mieli w dupie. Stary pracowałem tam 20 lat w ciągłym gonieniu planu , szkoleniach jak trzeba być mobilnym ,włazić majstrowi w dupe żeby co dzień nie robić na innym odcinku. Te szkolenia kilka lat temu z psychologiem dla dozoru zrobiły swoje; lecz lekarz nie przewidział tego jak nasz dozór jest rozwojowy i robią więcej niż im przekazał. Tu w obcym kraju nawet z imigrantem postępują jak z CZŁOWIEKIEM. (Mówię o legalnej pracy). Pozdrawiam i życzę odwagi.

Polityk7 napisał:

Może właśnie wtedy jak młodzi pouciekają z FAP to dyrekcja zrozumie, że ma skarb w postaci tak dobrze wykwalifikowanej załogi jednak dla naszego zakładu i tej firmy będzie to za późno. ....

No cóż musiał by chyba jeszcze wiedzieć  o takich faktach , jak te z przed 3 dni gdy 2 młodych /okło1 miesiąca
stażu/ ubrało się i wyszło za bramę a trzeci błąkał sie przez 3 godziny po FAP szukając lekarza bo źle się poczuł?
To był cyrk ja KZT poszukiwali montera po fabryce . Zdziwionych że ktoś zwariował na taśmie  i nie chce
,, atrakcyjnych zarobków " jak reklamuje oferta pracy FAP.

u mnie na brygadzie było już 10 nowych pracowników w ciągu 3 miesięcy i wszyscy uciekli
No przepraszam został jeszcze jeden na próbnej umowie. Tylko trochę  zaczyna kwękać ,że nogi ,plecy ręce, palce go bolą .

Ostatnio edytowany przez monter 20 Lat (2008-02-22 10:56:25)

Ja też jestem młody wiekiem i stażem pracy, ale jeśli dyrekcja nie podejmie konkretnej decyzji odnośnie podwyżek dla pracowników to nie będę czekał aż manna mi z nieba spadnie bo w regionie śląskim jest dużo firm które zatrudnią bez wahania pracownika z FAP.
PS. słyszałem o kwocie 310PLN brutto to nie jest podwyżka.... wiosna coraz bliżej.... pracowników w FAP coraz mniej....

Pora skończyć z tą dyskryminacją ci co liża 4 litery dostają podwyżki nawet 2 razy w roku, a my czekamy na podwyżkę po 10 lub 20 lat to kpina i skandal.

No właśnie co to ma być:(((((

Właśnie Koledzy i Koleżanki niech nastąpi pełna mobilizacja w tym tygodniu zewrzyjmy szeregi i zawalczmy o tą godna Naszego wysiłku podwyżkę zastrajkujmy pokażmy Dyrekcji, że mamy już dość takiego traktowania Nas.

Proszę Cię o jedno nie obrażaj mnie wiem jakie są procedury i jak należy strajkować by zastrajkować legalnie. Zauważam jedno Wy tylko dużo tutaj piszecie i mówicie, a malo robicie w tej kwesti.
Co do sobót to z tego co wiem w tym tygodniu jeden z wykładowców profesor prawa pracy na Uniwersytecie Jagielońskim ma skończyć i przesłać pracownikom Fiata opinie dotyczącą tzw. obowiązku pracy w sobote bo takiego obowiązku niema i nigdy niebyło, a to co Dyrekcja pisze w swoich cotygodniowych komunikatach Swiadczy tylko o ignorowaniu zapisów kodeksu pracy który jest aktem prawnym wyższej rangi niż ZUZP podpisany przez związki zawodowe, a tam jest napisane wyraźnie czarno na białym, że w RP sobota jest dniem wolnym od pracy, to tyle do twojego komentarza i jak niechcemy możemy nieprzychodzic do pracy bez liczenia ilości sobót przepracowanych w roku tylko My jako pracowenicy daliśmy sobie wmówić że mamy obowiązek pracy w soboty.
                                                                                                                          POzdrawiam.