#16 2007-05-27 18:50:51

robol

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-23
Posty: 117
Punktów :   

Re: KLIMATYZACJA!!!

gronie1 napisał:

a to że'' zgodnie z prawem'' to używali chyba jako przecinka bo do połowy mikroinformatora można przeczytać to pięć razy

A czy sprawdziłeś że to jest niezgodne?Według mnie to była czysta informacja.Lepiej wiedzieć jakie jest prawo by móc się bronić.

Offline

 

#17 2007-05-27 19:00:26

gronie1

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-24
Posty: 29
Punktów :   

Re: KLIMATYZACJA!!!

a przed czym ty chcesz się bronić? Do nadgodzin nikt nie może cię zmusić ito jest zgodne z prawem

Offline

 

#18 2007-05-28 10:59:58

robol

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-23
Posty: 117
Punktów :   

Re: KLIMATYZACJA!!!

gronie1 napisał:

a przed czym ty chcesz się bronić? Do nadgodzin nikt nie może cię zmusić ito jest zgodne z prawem

Wystarczy żebyśmy podpisali że nie przyjdziemy WSZYSCY zobaczysz ilu znajdzie różne wymówki by przyjść.I dlatego nie zapisują się do związku bo związek mógłby ogłosić taki apel do swoich członków.

Offline

 

#20 2007-06-07 10:27:28

robol

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-23
Posty: 117
Punktów :   

Re: KLIMATYZACJA!!!

saper napisał:

ostatnio czytałem ulotkę z sierpnia, czyli ostatni ich "numer" heh.....gdzie krytykowano pracę w niedzielę ale tuż pod tym artykułem, już bardziej pochlebnie pisali że to w zasadzie niezły pomysł, że zgodny z prawem i takie bzdety,..mam pytanie kogo oni reprezentują? i skądmaja tę autko i co na to urząd skarbowy?? bo chyba od darowizn powinno się zapłacić podatek...

To nie darowizna jak wygrasz to zapłacisz.

Offline

 

#21 2007-06-26 15:45:42

ansi

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-25
Posty: 9
Punktów :   

Re: KLIMATYZACJA!!!

gronie1 napisał:

a przed czym ty chcesz się bronić? Do nadgodzin nikt nie może cię zmusić ito jest zgodne z prawem

Mylisz sie. Praca w godzinach nadliczbowych jest obowiazkowa,jesli zostales do niej wyznaczony.Pod warunkiem rzecz jasna ze nie lamie postanowien KP(czyli sa zachowane odpowiednie czasy wypoczynku,nie jestes w ciazy itp...)  Nie tedy droga,nasz znowelizowany nie tak dawno KP jest tak liberalny ze moga robic z nami prawie wszystko i to w majestacie prawa. Jedyna oborna przed taka iloscia nadgodzin jak obecnie jest skierowanie sprawy do sadu pracy,sad musi rostrzygnac czy to co sie obecnie wyprawia na fiacie to jest "szczegolna potrzeba pracodawcy" ktora legalizuje nadgodziny czy nie... Czarno jakos widze masowe skaldanie pozwow do SR przez pracownikow... Ale... nikogo nic nie kosztuje zlozenie skargi do Panstowej Insperkcji Pracy,mozna zastrzec w niej anonimowosc. Wiem ze kilka spolek z terenu FAP niedawno dostalo juz kary od PiP wlasnie za nadgodziny,tyle ze to sa poprostu smieszne kary dla takcich spolek.Jednakze polskie prawo przewiduje narastanie uciazliwosci tychze kar za recydywe i dalsze uporczywe lamanie postanowien KP i zalecen PiP,do kary wiezienia wlacznie. Coz,pomarzyc o tym ze pewnego pieknego dnia wyprowadza Arleta i spolke w kajdankach piekna rzecz... Ale zeby zejsc na ziemie, nie wiem czy akurat w firmie FAP ale w spolkach z nia koperujacyh bardzo czesto sa falszowane czasy pracy(praca po 16h rozpisywana na 2 dni itp) a to juz drogi kolego robolu z sierpnia ,jest prokurator,Kodeks Karny a nie Pracy i kara do 3lat wiezienia,powiem Ci tylko ze dzieje sie to w spolkach w ktorych Sierpien 80 jak najbardziej dziala i ichni wlodarze o takich praktykach doskonale wiedza,nie slyszalem jeszcze zeby kiedykolwiek to wyplynelo na swiatlo dzienne... Ostani akapit nie ma byc akurat popularnym tu atakiem wylacznie na S80,poprostu akurat w tych znanych mi przypadkach S80 tam "dziala" a innych zwiazkow nie ma,wiec skupilo sie zjadliwie na nim.
Dwa,nadgodziny zostaly zaplanowane juz na poczatku roku,a to jak najbardziej jest wykroczenie przeciwko KP gdyz nadgodziny,z definicji, nie moga byc planowane i wszelkie wykladnie orzeczen sadowych to potwierdzaja. Dziwi mnie to ze wszycy niby o tym wiedza (a moze nie?) wszyscy czyli zwiazki, o czym zreszta informowaly wielkrotnie w swoich broszurach i bez slowa na to sie zgadzaja.Ot dyrekcja,rzucila haslo "pomozocie" i ZZ odkrzyknely "pomozemy",pracownicy z jakby mniejszym entuzjazem zareagowali. Ale pracownicy za to sa za do pracy w godzinach nadliczbowych motywowani glodowymi pensjami zasadniczymi i tyle.Stara znana zagrywka,dlaczegos biednys-bos glupi,dlaczego glupi-bos biedny.Latwo jest powiedziec nie podoba sie-wypad. Coz,mlodzi moga sobie pozwolic zeby wypasc,30-40-50 latkowie mozliwosci takiego manewru juz moga nie miec. Ze to pracodawcy nie interesuje ? Oczywiscie ze nie interesuje.Ciekawe wiec dlaczego ZZ tak bardzo przejmuja sie dobro pracodawcy ? WLosi o swoje dobro umieja doskonale zatroszcyc sie sami,wystarczy ze pomagaja im lokaje z polskojezycznego kierownictwa.

ansi-monter
byly czlonek Sierpnia 80

Ostatnio edytowany przez ansi (2007-06-28 15:29:18)

Offline

 

#22 2007-06-29 19:49:42

kinio

Użytkownik

3908484
Skąd: Spawalnia
Zarejestrowany: 2007-05-30
Posty: 126
Punktów :   

Re: KLIMATYZACJA!!!

Mówisz że młodzi sobie mogą pozwolić na soboty i nadgodziny, jasne że mogą. Tylko, że młodość na fiacie spędzić to nie jest "wyszaleć się" xD przynajmniej nie w moim mniemaniu. Prosty przykład na mojej osobie, Dziś mam nocke... po nocce wracam do domu, pośpie 2 godzinki i zbieram się dokończyć sesje, o wolne nawet nie śmiem zapytać bo jak prosiłem o wolne w na termin to już się brygadzista zagotował. Wracam z sesji o około 18. Szybkie kimono do 21 góra i lece do roboty na nocke... Jak mnie to bawi że przychodzą do nas zeby się zapisać na sobote... Jasne, że czasem warto dorobić nadgodziny, ale nieraz czuje że to nie moja ręka podpisuje ten papiór. Mówisz o sądach pracy, wielu ludzi po prostu nie ma czasu na takie zabawy inni nawet nie wiedzą, że tak sie da, jeszcze inni nie wieżą że to coś da. Koło sie zamyka.
Nadgodziny muszą być planowane żeby cała brygada przyszła do pracy w końcu jeśli na spawalnie wpadnie: 60 osob a na lakiernie 200 a na montaż 400 to logiczne jest ze spawalnia nie wyrobi, a montaż to  może najwyżej pozamiatać [liczby te oczywiście przykładowe]. Tam na górze przy biureczkach mysli się tylko częściowo o tym czy pracownik ma czas czy nie. To są zasoby ludzkie które można eksploatować zależnie od potrzeb produkcji.
Jednak mam nadzieje na poprawę sytuacji w niedługim czasie, jeśli zawale szkołę przez prace to jak to sie mówi albo rybki albo akwarium... albo jakość albo ilość itp itd xD
Narzekać każdy głupi potrafi, lepiej zacznijcie myśleć co zrobić zeby bylo lepiej a nie mówić jak jest... bo to wie prawie każdy.
W Mysłowicach na zakładzie gdzie pracowałem w jakości ludzie zarabiali 5 zł na godzine i przychodzili w sobote ucieszeni ze dostana 7... a myszy biegały po ziemi, że koty już miały dość.
Jasne że było by fajne gdybyśmy pracowali 5 dni w tygodniu i zarabiali 10 zł/H, ale po pierwsze nie wszystko sie da zrobić tak zeby było fajnie dla wszystkich (może ktoś chciałby przyjść w sobotę po 120 % a sam nie będzie siedział xD) po drugie znaleźli by się ludzie którzy chcieli by zarabiać 11 zł/H a nie tylko "nędzne" 10

Żyje nadzieją na lepszą przyszłość... Narzekaniem jej nie wybudujecie...

Ostatnio edytowany przez kinio (2007-06-30 07:37:18)

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora