Opis forum
Najgorszy Dealer Fiata to Centrum Sprzedaży FAP w Bielsku Białej.
To co tam się uprawia to na pewno nie jest sprzedaż samochodów.
Zrobcie sobie kiedyś test: wybierzcie się do tych przyjemniaczków i zacznijcie spacerować w salonie między samochodami, że niby chcecie kupić. Aha włączcie stoper i liczcie czas jaki upłynie zanim ktoś z pracowników do Was w ogóle podejdzie. Stoper lepiej schowajcie bo nie doczekacie się. Następnie podejdźcie do "sprzedawcy samochodów" ( piszę w cudzysłowie bo tych ludzi ciężko nazwać sprzedawcami czegokolwiek) i powiedźcie, że chcecie się czegoś dowiedzieć o samochodach Fiata. Odpowiedzią będzie pytanie czy chcecie kupić samochód czy tylko pooglądać (!) ( tak jakby to miało jakąś różnicę). Odpowiedzcie, że kupić i sprawiajcie wrażenie wiarygodnych bo inaczej nie zostaniecie potraktowani poważnie . No i na koniec jak już wybierzecie model i wyposażenie powiedzcie, że jesteście pracownikiem Fiata i chcecie skorzystać ze zniżki. Teraz ton rozmowy "sprzedawcy" zmieni się ze średnio-miłego na wielką łachę. Jedno Wam gwarantuję, że poczujecie się być może pierwszy raz w życiu jak prawdziwy INTRUZ.
Offline
Dejvid napisał:
Najgorszy Dealer Fiata to Centrum Sprzedaży FAP w Bielsku Białej.
To co tam się uprawia to na pewno nie jest sprzedaż samochodów.
Zrobcie sobie kiedyś test: wybierzcie się do tych przyjemniaczków i zacznijcie spacerować w salonie między samochodami, że niby chcecie kupić. Aha włączcie stoper i liczcie czas jaki upłynie zanim ktoś z pracowników do Was w ogóle podejdzie. Stoper lepiej schowajcie bo nie doczekacie się. Następnie podejdźcie do "sprzedawcy samochodów" ( piszę w cudzysłowie bo tych ludzi ciężko nazwać sprzedawcami czegokolwiek) i powiedźcie, że chcecie się czegoś dowiedzieć o samochodach Fiata. Odpowiedzią będzie pytanie czy chcecie kupić samochód czy tylko pooglądać (!) ( tak jakby to miało jakąś różnicę). Odpowiedzcie, że kupić i sprawiajcie wrażenie wiarygodnych bo inaczej nie zostaniecie potraktowani poważnie . No i na koniec jak już wybierzecie model i wyposażenie powiedzcie, że jesteście pracownikiem Fiata i chcecie skorzystać ze zniżki. Teraz ton rozmowy "sprzedawcy" zmieni się ze średnio-miłego na wielką łachę. Jedno Wam gwarantuję, że poczujecie się być może pierwszy raz w życiu jak prawdziwy INTRUZ.
Tu się z tobą zgadzam ale w Polsce jest podobnie.Będzie urlop można sprawdzić.
Offline