Nazwa forum

A już myślałem ze to forum umiera, nic się nie działo nikt nic nie pisał.Zapanował błogi spokój pracownicy fiata bardzo dobrze zarabiają powyżej 2 tysięcy, na linach montażowych panuje ład i porządek, codziennie wykonuje się plany nie wyśrubowane normalnie sielanka. Porównując inne fora a może się mylę ?

Gość 2... a co to ma do tematu ?? Forum nie umiera bo ja ciągle pisze

Masa też o tym już myślałem i prawdopodobnie zapisze sie do tej solidarności ;] aczkolwiek zobaczymy ile jeszcze będzie trwać ta walka.
Pozwole sobie nawiązać do naszego kochanego rządu Polskiego, podatki na żywność skoczyły 100 % ... chleb kosztuje 4 zł banany 7 zł xD ale podwyżki jakoś tak cicho i szybko nie weszły w życie.
Czyli reasumując jak Kali Kradnie krowę to zajebiście, Jak Kaliemu krowę chcą ukraść to przejebane.

Witam kinio. Walka może dopiero się zacząć bo solidarność a raczej jej przedstawiciele szumią strasznie, i zbierają coraz to więcej zwolenników i to w nowo przyjętych pracownikach. Bo co mamy do stracenia przecież dyrekcja nas dyma i tak i tak a może akurat cos z tego będzie bo jedyny związek reaguje na jakiekolwiek prośby lub problemy i schodzą na wydział i widać że chcą ujebać nawet tych wysoko postawionych, a przede wszystkim nie lekceważą nawet nie należącego do ich związku.


Witam Blacha ciesze się że jesteś także mojego zdania, sonda zostanie zrobiona na pewno sam ja stworze, popieram twoją wypowiedz. Dajmy szanse solidarnośći może naprawdę zrobią tyle dla pracowników a może choć część co mówią, ale ważne aby dyrekcja wiedziała że solidarność ma 52% lub więcej załogi za sobą i w każdej  chwili mogą atakować i podpiszą większość żądań jak było na Oplu.
Ps: Opel znowu postraszył że stanie 2 godz i maja następne podwyżki grupowe!! Ale są w jednej grupie, a nie jak u nas 7 organizacji związkowych po małych grupkach i huja się da zadziałać, a dyrekcji przecież jest to na rękę !!

Ostatnio edytowany przez Masa (2007-10-12 18:21:14)

cos sie zaczelo dziac , przynajmniej u mnie na odcinku. montaz linia c zmiana c 1 . dzisiaj byla mala zadymka w zwiazku z lista "obecnosci " w sobote 12 ,10. zdecydowana wiekszosc odcinka wpisala dzien do wybrania tj. poniedzialek  15,11 . wywolalo to zamierzona dyskusje ze zmianowym . skonczylo sie na ozywionej dyskusji , na ktorej poruszono wiele tematow zwiazanych z wolnymi sobotami , tempem pracy itp. szkoda tylko ,ze tylko jeden odcinek poruszyl ten temat. powinnismy czesciej sygnalizowac nasze niezadowolenie i zdecydowaniej sprzeciwiac sie.
dodam , ze w ciagu ostatnich dni u mnie zapisalo sie do solidarnosci 8 osob.

Panowie tak obserwuję i czytam co piszecie, proszę was tylko o jedno bądźcie zawsze tacy zdecydowani jak do tej pory w rozmowie na forum,jeśli mieli byśmy 80% takiej załogi jak Wy!! i zrzeszonej w Solidarności to mamy wszystko!! co chcemy nie liczylibyśmy czy nam starczy do 10-tego, godnie byśmy żyli. A dyrekcja zawsze miała by respekt do załogi bo jak zrobili by zły ruch.....to wiedzieli by że skończy sie czymś czym by nie chcieli.Przecież te wszystkie nagrody którymi tak się szczycą to nikogo nie zasługa tylko nasza!! Ale oni tego nie umią wynagrodzić tylko się chwalić i robić zdjęcia sztuczne uśmiechy itp.....Ludzie przyszłość leży w naszych rękach zdecydujmy wreszcie że dość poniżania i zapisujmy się do związku którego widać na liniach.Co mamy do stracenia NIC!! a dyrekcja tylko na to czyha aby załoga była rozbita bo oni mają wtedy siłę, a jak sie zorganizujemy, przedstawicielem będzie Solidarność to dyrekcja wreszcie zacznie nas i nasze życie , rodziny szanować. Bo teraz zawsze maja MAŁO!!!! Zauważcie że Solidarności boją się od Dyrektora po Lidera a dlaczego?????  Odpowiedzcie sobie sami ......

Witam tez nie jestem zrzeszony ale tak jak napisal masa i szuler trzeba bedzie wkoncu to zrobic zeby naprawde moc zaczac cos zmieniac zeby wywolac ta iskre ktora bedzie mogla rozwinac ta coraz bardziej beznadziejna sytuacje w innym kierunku niz ten ktory jest dotychczas wycelowany tylko w korzysci dla fiata a nie dla zwyklych pracownikow

Witam wszystkich, ja muszę stwierdzić że też długo nad tym myślałem ale zapisałem się do solidarności powiedziałem dość tym obłudą i kłamstwu jakim dopuszcza się sierpień 80 i metalowcy. Myślę że nie można mówić że nic nie da się zrobić że jacyś tam metalowcy do tego nie dopuszczą, jeżeli będzie większość ludzi należała do solidarności i będą zgrani to nikt w niczym nie przeszkodzi. Można zorganizować strajk włoski, pracować powoli zgodnie z technologią i nie przejmować się że linia zapier....., jeśli wszyscy zjadą to kto pomoże trzeba będzie zatrzymać a to już straty, jak długo na takie straty dyrekcja sobie pozwoli? Jeżeli związek w tym pomoże to stoimy na wygranej pozycji, a na takiego przewodniczącego metalowców czy sierpnia to i taczki się znajdą. Ludziska zrzeszajmy się w solidarności coś zaczyna się dziać, potrzeba nam wsparcia jednego silnego związku, dajmy im  i sobie szanse, szanse na godne życie...