Opis forum
Strony: 1
Nie sadzicie ze w ostatnim czasie na montazu kupic cos czy zjesc na solowce to prawie cud...? Mowie tu glownie o pierwszej zmianie i do polowy drugiej. Pozniej nie ma sensu isc na ta stolowke bo poprostu gowno jest do jedzenia.
Chodzi mi o firmy zewnetrzne ktore stoluja sie u nas. Ja tam nikomu nie zaluje ale wkurwia mnie jak mam przerwe, ciezko wypracowana a musze stac po swoje sniadanie ponad 0,5 godz. Moja przerwa sie konczy a ja nadal musze kur... czekac !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak dlugo to jezcze bedzie trwalo ???????????
Mysle ze powinny byc wyznaczone godziny poza naszymi przerwami dla firm zewn. a w czasie naszych przerw nie powinni byc obslugiwani ! Problem sie nawarstwia z tygodnia na tydzien. Jak ktos sie tym nie zajmie to moze byc kiedys jakies spiecie :-) i ktos zarobi liscia, naprawde....
Offline
Użytkownik
no na pewno jest to uciazliwe ale zawsze mozna skozystac z przychylnosci pani Basi i wcisnac sie bez kolejki. ja tak robie i widze ,ze coraz wiecej osob omija "podfirmowcow". jak cos zaczynaja brzeczec to po prostu ich ignoruje. niech spadaja to nasza stolowka i nie mam zamiaru wyczekiwac cala przerwe. pozdr
Offline
Strony: 1