Nazwa forum

Moim zdaniem.

Nie widzę powodu, by skracać czas pracy z powodu upałów. Nie pracujemy w słońcu.
To nie pocenie jest problemem, bowiem pracując swoim rytmem spocisz się, więc musisz uzupełniać płyny i nie ma problemu. A to, że spocisz się jak świnia nikogo nie będzie obchodzić...
Gorzej jeśli nie będziesz uzupełniać płynów, możesz zginąć...W ekstremalnych warunkach musisz co  pół godziny pic litr !!!! wody inaczej padniesz.
Doświadczyłem na sobie pracy w takich warunkach, dyskomfort oczywisty, ale w żadnym wypadku nie umniejszyło to moich możliwości jako pracownika.

INFO

Pracownik podczas upalnych dni ma prawo zażądać przeniesienia do chłodniejszego miejsca albo dnia wolnego od pracy. Reguluje to polski Kodeks Pracy, który chroni nas przed sytuacjami, gdy temperatura może mieć negatywny wpływ na nasze zdrowie.


Może jeszcze nawiąże do słowa "w swoim rytmie"
Jak na moim stanowisku złamie się ramię od wkrętarki przykręcającej belkę wahacza a słoneczko dowali z 30 stopni, to ja ...szybko zmienię powyższe zdanie- hehe

Ostatnio edytowany przez 53959 (2007-06-13 22:59:20)

Dejvid to po hu... sie wyrabiacie??? Jakby kilku ludzi pracowało po "włosku" czyli powoli a dokładnie to co WAM zrobią??? Ludzie sami sobie robią krzywdę pracując ponad siły! Nikt nie zmusi Cię do pracy w biegu.

Nazwisko, pismo, dyrekcja...a nie: forum, kurwy i pierdolenie

paraflu napisał:

ludzie pracujcie normalnie a nie ponad siły, co z tego że zjedziesz to co!!! przyjdzie lider czy kierownik i powie ze cię zwolni? to się mu zaśmiej w żywe oczy i poproś o kartke papieru i długopis i piszesz o natychmiastowe myślisz że dostaniesz, zaraz zmieni zdanie. Zacznijcie się szanować, już ponoć niedziele chcą wprowadzić jak się tak będziemy dawać to nie będzie wesoło. Są miejsca na lini gdzie ostatnią niedzielę prawie wszyscy podpisali-czy wy naprawdę nie macie rodzin nie macie domów, koledzy i koleżanki miejcie trochę szacunku do siebie, zdrowia już nie kupicie a fiat Wam nie pomoże tylko Was zwolni a wtedy będzie za późno żeby myśleć po co to ja robiłem, no chyba po to żeby akcjonariusze byli zadowoleni ale z tego to nam w kieszeni nie przybędzie.
PRACOWNICY FAP NIE PRACUJMY W NIEDZIELĘ wszystkich nie zwolnią.