#1 2007-06-01 18:58:13

hajdas

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-29
Posty: 13
Punktów :   

Kary i Nagrody

Praca w soboty –karą czy nagroda ,jeżeli brać pod uwagę L4 po przebytej chorobie to nagroda dla wybranych ,dwie soboty płazujesz możesz sobie odpocząć po ciężkiej chorobie tak zakład dba o twoje  zdrowie .
Jeżeli  chodzi o wolne tzw. Zetka  to kara musisz przyjść sobota obowiązkowa lub na kolanach prosić o wolne !

I jeszcze jedno procedury przyjściu z dłuższego chorobowego ->rozmowa kierownikiem a potem deklaracja ze nie będę chorować (dezorganizować pracy zespołu)
Czy na wszystkich brygadach (odcinkach) jest tak samo,czy to normalne?

Ostatnio edytowany przez hajdas (2007-06-01 20:33:46)

Offline

#2 2007-06-05 09:23:37

robol

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-23
Posty: 117
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

hajdas napisał:

Praca w soboty –karą czy nagroda ,jeżeli brać pod uwagę L4 po przebytej chorobie to nagroda dla wybranych ,dwie soboty płazujesz możesz sobie odpocząć po ciężkiej chorobie tak zakład dba o twoje  zdrowie .
Jeżeli  chodzi o wolne tzw. Zetka  to kara musisz przyjść sobota obowiązkowa lub na kolanach prosić o wolne !

I jeszcze jedno procedury przyjściu z dłuższego chorobowego ->rozmowa kierownikiem a potem deklaracja ze nie będę chorować (dezorganizować pracy zespołu)
Czy na wszystkich brygadach (odcinkach) jest tak samo,czy to normalne?

To jest paranoja ludzie chorują i chorować będą.Choroba nie wybiera.Ciekaw jestem czy dyrektor jak choruje to  to tłumaczy się z tego w Turynie.

Offline

#3 2007-06-05 17:05:41

kinio

Użytkownik

3908484
Skąd: Spawalnia
Zarejestrowany: 2007-05-30
Posty: 126
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

Bezsens .... Co ja mam zadeklarować ze nie będe chorować xD ?? może mam nie umierać zebym zawsze mogl dla Fap pracować ??
Ostatnio męczy mnie przeziębienie ale nie mam umowy więc nie wyskakuje o L4 ale przyjelem sie do tego zakładu między innymi po to by właśnie kożystać z środków socjalnych. Tak tak na bank bede sie tłumaczyl z choroby ze zarazila mnie babcia i niech ją najlepiej ukarają bo to jej wina !

Offline

#4 2007-06-06 04:49:55

53959

Użytkownik

5865561
Skąd: wartość zmienna 56 lineC zmB
Zarejestrowany: 2007-06-01
Posty: 84
WWW

Re: Kary i Nagrody

dokształcanie się
http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/127 … ienie.html

nawiasem - Choroba z mojego doświadczenia nie spada jak jasny grom... zazwyczaj wcześniej można poinformować Lidera, że jest problem...poinformować, ze dziś źle się czuje i najprawdopodobniej jutro dam ciała i nie przyjdę do pracy... Proste prawda?

To oczywiste, ze lepiej wziąć piątek za wcześniejsza sobotę i nie przyjść w next sobotę (4 dni spox wystarczy na dojście do siebie ) niż iść na tygodniowe L4.

Ostatnio edytowany przez 53959 (2007-06-06 04:52:04)

Offline

#5 2007-06-06 07:11:53

kinio

Użytkownik

3908484
Skąd: Spawalnia
Zarejestrowany: 2007-05-30
Posty: 126
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

Kiedy mam katar to nie biegne do lidera i nie mowie mu o tym, że jutro nie przyjdę bo mnie wyśmieje. Możliwe że dałoby rade to przewidzieć ja jednak wole iść do lekarza po diagnozę i to wszystko.

Gdy czujesz się przeziębiony zapewne kurujesz się, zdarzyć się może ze wyzdrowiejesz w międzyczasie i wszystko ok pracujesz. Jeśli jednak nie dajesz sobie rady bierzesz chorobowe, to jasne jak słońce. Coś mi sie nie wydaje zeby tak banalnie jak to piszesz było załatwić dzień wolnego "bo sie zle czuje i jutro dam ciała"

Łatwiej przewidzieć Kaca. Porównywalna sytuacja z jednodniowym wolnym bo to też choroba xD

i tak dla ścisłości

53959 napisał:

To oczywiste, ze lepiej wziąć piątek za wcześniejsza sobotę i nie przyjść w next sobotę (4 dni spox wystarczy na dojście do siebie ) niż iść na tygodniowe L4.

Ja tu widze różnicę jednego, no moze dwóch dni wcale nie czuje się przez to zbawiony. Znasz takie stare porzekadło że leczony katar trawa tydzień a nieleczony 7 dni ??

Offline

#6 2007-07-04 13:17:38

Delphion

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2007-07-04
Posty: 5
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

hajdas napisał:

Praca w soboty –karą czy nagroda ,jeżeli brać pod uwagę L4 po przebytej chorobie to nagroda dla wybranych ,dwie soboty płazujesz możesz sobie odpocząć po ciężkiej chorobie tak zakład dba o twoje  zdrowie .
Jeżeli  chodzi o wolne tzw. Zetka  to kara musisz przyjść sobota obowiązkowa lub na kolanach prosić o wolne !

I jeszcze jedno procedury przyjściu z dłuższego chorobowego ->rozmowa kierownikiem a potem deklaracja ze nie będę chorować (dezorganizować pracy zespołu)
Czy na wszystkich brygadach (odcinkach) jest tak samo,czy to normalne?

Wszędzie jest tak samo niestety hajdas.

Nie branie L-4 gdy człowiek jest chory to ryzykowanie powikłań pochorobowych bo co z tego ,że czujesz się lepiej gdy nie ma kiedy choroby zaleczyć(praca 6 dni)i odezwie się głupie przeziębienie niezaleczone za jakiś czas w postaci czegoś poważniejszego.

Offline

#7 2007-07-18 19:31:54

czesio

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-06-26
Posty: 16
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

Moge dodać ze swego doświadczenia i obserwacji; nagminnie wysyl się ludzi po L4 [podmontaże silników] na linię montażowa. Dzieje się tak zawsze po L4, wracając do pracy możesz być pewny, że pójdziesz na 'galery', chyba, że choruje więcej osób to masz odroczenie.

Offline

#8 2007-07-20 16:12:45

master

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-06-24
Posty: 12
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

co do przeziebienia panowie i panie to sadze ze jestesmy dorosli i kazdy wie ze katar to nie jest powod do tego zeby isc na L4. Natomiast jezeli masz 39 st goraczki to przeciez jest logiczne ze musisz isc do lekarza i polezec kilka dni w lozku. Nie bylem na L4 od 11 lat i odpukac.... nie musialem. Jak traktowac zakaz pracy w soboty po L4... Mysle ze po cichu kazdy wie ze to kara. Wiadomo ze na L4 traci sie w wynagrodzeniu a dodatkowo nie mozna przyjsc w sobote zebys czasami nie wyszedl na swoje

Offline

#9 2007-07-24 23:52:09

Dejvid

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-23
Posty: 96
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

master:

Chyba żartujesz z tą karą. Dla mnie praca w sobote to kara. 90 % moich kolegów z brygady wolne w sobotę uważa za nagrodę a nie karę. Nie rozumiem takiego chińskiego podejścia do pracy, że aby zarobić to trzeba harować w wolne dni i się z tego cieszyć. Człowieku, zarobić to Ty masz godnie w 5 dni w tygodniu i w 8 godzin na zmiane. Dopóki tego ludzie nie zrozumią to nigdy tutaj nie będzie lepiej.

Offline

#10 2007-07-25 07:18:41

ansi

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-25
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

To masz kolejny powod dlaczego nie bedzie podwyzek... Przy glodowych,zenujaco niskich stawkach zasadniczych spora czesc ludzi chcac nie chcac jednak nadgodziny bez wiekszych sprzeciwow akceptuje,trzeba z czegos wyzywic rodzine.

Offline

#11 2007-07-25 23:33:04

kinio

Użytkownik

3908484
Skąd: Spawalnia
Zarejestrowany: 2007-05-30
Posty: 126
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

ansi napisał:

To masz kolejny powod dlaczego nie bedzie podwyzek... Przy glodowych,zenujaco niskich stawkach zasadniczych spora czesc ludzi chcac nie chcac jednak nadgodziny bez wiekszych sprzeciwow akceptuje,trzeba z czegos wyzywic rodzine.

Ale to nie jest powód dla którego miało by nie być podwyżek... wręcz przeciwnie !!

Offline

#12 2007-07-26 07:35:25

ansi

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2007-05-25
Posty: 9
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

kinio napisał:

ansi napisał:

To masz kolejny powod dlaczego nie bedzie podwyzek... Przy glodowych,zenujaco niskich stawkach zasadniczych spora czesc ludzi chcac nie chcac jednak nadgodziny bez wiekszych sprzeciwow akceptuje,trzeba z czegos wyzywic rodzine.

Ale to nie jest powód dla którego miało by nie być podwyżek... wręcz przeciwnie !!

To dlaczego wciaz sa nadgodziny ? Bo sa dopuszczalne ? Nie w takiej formie jak na fiacie. Nadgodziny z definicji sa dopuszcalne w styuacjach wyjatkowych,wszelkie interpretacje prawne  sprowadzaja sie do dwoch punktow(nas dotyczacych):

a) nadgodziny nie moga byc stalym elementem pracy - a u nas sa
b) nadgodziny jako sytuacja szczegolna nie mogo byc planowane - a u nas sa,przeciez juz na poczatku roku bylo wiadomo ze bedziemy pracowac wszystkie soboty
Wiec dlaczego ZZ i poszczegolne osoby fizyczne nie skarza zakladu ? Mozliwosci sa dwie;
a) boja sie
b) tak naprawde chca pracowac w nadgodziny,a dlaczego chca pracowac to masz napisane post wyzej; bo tak niskie place zasadnicze ludzi do tego zmuszaja. Stala praca w godzinach nadliczbowych to nie jest ewenemetn tego roku,czy nawet poprzedniego.Takie sytuacje zdazaly sie juz wczesniej,dawno temu przy starcie Seicento i przed zalamaniem rynku tez byly jedna za druga wloskie a gdy sie skonczyly wiekszosc marudzilo ze teraz to tak malo zarabiaja i ze przydalybvy sie soboty wloskie... Drugi przyklad to ten nieszczesny trzeci tydzien niby urlopu. U mnie na wydziale(teraz to samodzielna spolka,mniejsza z tym) nie ma opcji 2tygodniowego urlopu,jest normlanie 3tygodnie wpisane a ostatni tydzien na umowe-zlecenie. Na palcach jednej reki zasluzonego pracownika tartaku mozna policzycz ludzi ktorzy powyzszej umowy/zlecenia nie podpisali... Wiec o co caly raban ? Ludzie chca pracowac na okraglo to i beda.

Offline

#13 2007-09-13 21:27:45

zena

Gość

Re: Kary i Nagrody

A co zrobicie jak wprowadza system pracy ciągłej, przez niektórych nazywany 4 brygadowym? 4 dni pracy, 1 wolny, a soboty i niedziele maja małe znaczenie...? Coraz więcej zakładów przechodzi na taki system... Wtedy wolna sobota lub niedziela to prawdziwy traf na loterii (wypada statystycznie raz w miesiącu...)

#14 2007-09-28 01:52:05

kinio

Użytkownik

3908484
Skąd: Spawalnia
Zarejestrowany: 2007-05-30
Posty: 126
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

Wszystko pięknie ładnie... ale zaczyna mi się październik. Wszyscy studenci ( z tego co na spawalni słychać ) Martwią sie o soboty. Czy po prostu nie podpisać ?? ale przecież podpisało się nadgodziny na początku. Więc jak, kiedy poproszę o wolne do szkoły ( w sobotę xD paranoja) i otrzymam odmowę pozostanie mi tylko nie podpisać listy kiedy do mnie przyjdą. Ale co wtedy ?? chyba nie przycisną mi mordy do papieru ?? Zapewne będą robić na złość gorsza robota.
Przykład z Spawalni: kolega nie podpisał soboty bo twierdził, że zgłaszał wcześniej. Odmówił podpisania... Możliwe iż to zbieg okoliczności, ale we wtorek po weekendzie obskoczyli go brygadzisci i kazali podpisać 25 % po premii za niedokończenie operacji w 2 samochodach. Osobiście nie wyobrażam sobie nie dokończyć tej operacji musiał bym byc pod wpływem chyba xD

Teraz troszeczkę ANALIZY:
Więc tak robimy każdą sobotę i kierownictwo stara się o każdą niedzielną 3 zmianę tz po pierwszych zmianach przygotowujemy sie na nocke w niedziele po nockach w niedziele rano odsypiamy i idziemy w poniedziałek na druga...a później  znów rano.

czy dużo zmieniło by się gdyby obowiązkowa sobota odbywała się tylko na pierwszej zmianie a każda inna na "realne zapisy"
Jednak produkcja jest ważniejsza od zdrowej pracy.

Najwidoczniej ci na wysokich krzesłach nie rozumiom, że nie wszyscy mogą robić każdą sobotę, nie wszyscy chcą robić każdą sobotę.
A my nie rozumiemy, że najlepiej by było gdyby taśmy się nie zatrzymywały bo plany duże a ludziom sie nie chce robić. Więc może dajecie odpocząć i zarobić bez kuszenia sobotami 100%

Offline

#15 2007-09-28 12:42:29

miguel

Użytkownik

Zarejestrowany: 2007-09-25
Posty: 14
Punktów :   

Re: Kary i Nagrody

Dla mnie praca w sobotę ?? OK ale jak chce przyjść do pracy.... jak to rozumieć ?? chcę sobie dorobić zapisuję się na liście wykazując chęć pracy w daną sobotę ?? albo mnie przyjmą albo nie.... nie słyszałem żeby ktoś musiał się prosić o wolną sobotę.... dla mnie wypracowanie dwóch sobót w miesiącu byłoby jak najbardziej na miejscu.... ale nie tak że ja muszę iść tylko że ja chce.... tutaj niestety jest odwrotnie jak wszystko robi sie od dupy strony.... a gdzie są związki zawodowe ?? godzą się z takim układem ?? dlaczego ?? przecież to oni walczą w imieniu pracowników a nie potrafią nic wywalczyć.... z tego co zauważyłem niedługo pracując na fiacie to ZZ robią wokół czegoś dużo szumu a potem się okazuje że jednak pracodawca wygrał.... jest to dla mnie troszkę podejrzane.... jak pracuje w fap związkowca zainteresowanego praca pracowników nie widziałem.... dlaczego ?? dlaczego nie walczą o to by w soboty chodzić do pracy bo chcemy a nie bo musimy ??

Ktoś tam napisał, że ludzie chodzą do pracy bo muszą utrzymać rodzinę, są jedynymi żywicielami rodziny itp. itd. zgadzam sie i takie osoby będą chodzić do pracy bo muszą, ale nie dajmy się zwariować, taktyką pracodawcy jest niska stawka pracowników i lepiej płatne święta dlatego pracodawca będzie się wzbraniał od podwyżek najbardziej jak tylko może.... Dlaczego ?? bo się boi, że pracownicy będą mieć taką pensję że mogą sobie spokojnie żyć i w soboty nie musieć chodzić do pracy....

Pozdro dla wszystkich ciężko pracujących

Offline

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora