Nazwa forum

lenton napisał:

znowu Nam dyrekcja zrobiła wała. Miało być wypłacone przed świetami 1000 zł dla każdego pracownika. Ja widze na swoim koncie tylko 600 zł i jeszcze może od tego podatek wezmą przy nastepnej wypłacie? Dla mnie to jest czysta kpina!

Może pogadaj ze starymi . a nie czytaj ulotek sierpnia 80
Dostałeś to się ciesz .

...................................................
...............................................................
Ale do Rzeczy wielkie dzięki dla spawalni za postawę i zrozumienie tematu.
Za strajk w Polsce pracodawca nie płaci ale straty w produkcji odczuwają akcjonariusze.
...............................
Czyli Panowie dyrektorzy prowokatorzy strajku za friko dla pracowników / za strajk brak pensji / Ale za przyjście do pracy i brak pracy płaci pracodawca = akcjonariusze Fiat Grup.
Ja pisałem o podwyżkach porozmawiamy z akcjonariuszami Fiat Grup a nie z wami Dyrektorzy.
..............
Ale do Dyrektorów Fiat Grup .
Odkręcić kran i wylać wodę każdy potrafi .
Namawiam zostawcie kran lekko niedokręcony , tylko tak aby kapał i zatkajcie korkiem zlew
zobaczycie ile wam nakapie wody
Dziś Fap to właśnie taka umywalka codziennie kapie woda  jedno auto =10 000 euro
jutro 3 auta 20 000 euro
W nocy  na montażu brakło  25 aut = 250 000 euro
i tak od stycznia kapie woda .
I ja wam mówię tych aut będzie tyle co za 3 dni strajku,
Ewidentna strata  w euro ale nie widoczna
Dopiero po czasie  suma strat sięgnie  3000 aut po 10 000 euro .
............................
Panowie Włosi pamiętajcie ten naród  przez 200 lat prowadził partyzantkę i nikt go nie zniewolił
Ani Rosjanie ani Niemcy .
Nam nie dał rady nawet Hitler i jego przydupas Włoski Mussolini.
...................................
Czas pokaże że straty / takie po kropelce taki sprzeciw jednostki 2 3 ludzi sięgnie strat z 3 dni strajku.
A wtedy po podsumowaniu  wyników ekonomicznych zostaniecie odwołani za nieudolność . I wtedy
Dopiero porozmawiamy  z Akcjonariuszami jak uzyskiwać stały wzrost zysków.

A tak poza tym do prawników  doradców Pana Piętki
Załoga ma wiele dzieci na każede dostaliśmy po 1145,08 zł
zwrotu podatku
to prawie 9 sobót Włoskich"

Czyli dziś w tym roku nas głodem nie weźmiecie .
My mamy sporo pieniędzy na kontach i przetrzymamy was .
Jak przeżyliśmy 3-4 lata temu  4 dni urlopów bezpłatnych aby ratować finanse firmy to i przeżyjemy dziś .
..........................
Ja dostałem ponad 5000 zł zwrotu

To 160 zł brutto za sobotę  to 31 sobót wolnych
Ale dla FAP to 31 x 10 000 euro braku pieniędzy

.............................
Czyli uśmieszek mam was w wielkim poważaniu a soboty mam juz wolne jak w kodeksie .
Ostatnia  włoska  była piękna słoneczko piweczko żoneczka ......
..........................
Zasuwajcie na taśmach sobie sami
............................
Jeszce raz ukłony dla Spawalni za zrozumienie tematu , że brak karoserii to problem dyrekcji a nie mój .
A ze młodym z montażu  za nadgodziny zapłacili 1,5 tyle co staremu ze spawalni to już dziwna ekonomia dyrekcji FAP W końcu bawią się pieniedzmi nie swoimi tylko akcjonariuszy Fiat Grup.

Dejvid napisał:

Wszyscy żądacie od związków aby działały ale co Wy robicie w tym kierunku ?
Czekacie aż Wam z nieba manna spadnie. Najlepiej stać z boku i srać po gaciach ze strachu a niech walczą inni a dostaną wszyscy. Taka jest mentalność 90 % załogi. Niech nikt mi tutaj nie pisze, że związki nic nie robią ! Gdyby nic nie robiły w kwestii naszych podwyżek to w grudniu podpisaliby 310 zł i sprawa załatwiona, szybko, sprawnie i po najmniejszej linii oporu. Jak widać negocjacje trwają już kilka miesięcy. Są organizowane legalne akcje protestacyjne takie jak noszenie wstążeczek, pikiety, ostatnio - urlop w piątek. I jaki procent załogi w tym wszystkim uczestniczy ? Znikomy ! Jak więc związki mają coś wywalczyć skoro nie mają poparcia załogi. Skoro sama załoga nie pokazuje, że w ogóle coś chce ! Niestety ale pieniądze same z nieba nie spadną. Popatrzcie na telewizję jak w tym kraju walczy się o podwyżki, jakie formy przybierają protesty ? Jaka musi być determinacja załogi aby cokolwiek wywalczyć. Związki są tylko naszym przedstawicielem, ich zakres kompetencji określa prawo i tylko w granicach tego prawa mogą działać. Aby formy nacisku były skuteczne musi w nich brać udział zdecydowana większość załogi a nie tylko kilku związkowców. Załoga Fiata pokazała, że nie jest zdolna do walki o podwyżki. To przykre ale pokazaliśmy Dyrekcji, że może spać spokojnie bez obaw o strajk. Dlatego Dyrekcja nic po za te 310 zł nie zaproponuje, dopóki załoga nie pokaże determinacji.

Załoga SKIDA na spawalni już pokazała determinacje,1 i 2 zmiana była w 30% reszta urlopy,akcja taka była że ludzi z montażu brali.a sam Szeja i świta trzęśli sie z nerwów.

Ahojjj !

Pozdrawiam wszystkich pracujacych murzynów z FAP strajkujecie cos w koncu czy dalej konczy sie na gadce hehe ? jak co roku aaa makarony maja ubaw

Pozdroo Murzyny

odlicz sobie podatek i wszystkie fundusze od 900 PLN wyjdzie ci 619 PLN

.... gdyby babcia miała wąsy to by dziadkiem była a jak by kózka nie skakała bo by nóżki nie złamała.... gdybanie gdybanie.... jak kolega wyżej zauważył związki wszystkie ucichły nie mamy informacji co, gdzie i jak.... protest musi być, ktoś go musi poprowadzić.... związki nawołują do protestu więc niech go zorganizują.... napewno każdy pracownik FAP chce godnie zarabiać, żeby starczyło do 10.... kto wyjdzie pokaże swoją mocną stronę.... a najmocniejsza stroną zakładu jesteśmy my pracownicy fizyczni pracujący na liniach.... bez nas nie było by takich wyników i osiągnięć jakie do tej pory zebraliśmy.... to nie dyrekcja FAP je zebrała tylko załoga, która włożyła w pracę to wszystko co może z siebie dać.... tak naprawdę to te nagrody powinny należeć się nam.... pracujemy by zarobić i utrzymać rodzinę, ale robimy to w sposób  rzetelny i dzięki swojemu doświadczeniu na wysokim poziomie.... nasza praca jest niedoceniona, a płaca nijak się ma do poziomu wykonywanej pracy.... dyrekcja nie doceniając swojego straci na tym później może i nawet kilkakrotnie....

spawaczNspawalnia napisał:

Marjo71 napisał:

O czym ty bredzisz czy zdajesz sobie sprawe jakie konsekwencje to pociągnie za sobą?????Po pierwsze wypowiedzenie układu zbiorowego(mam nadzieje że wiesz co to jest i co daje załodze)a po 2 to kto podejmie rozmowy z pracodawcą????TY????Zgadzam się ze to co rabią WSZYSTKIE związki jest karygodne i pokazuje jak zalerzy im na NAS ale całkowita rezygnacja z ZZ jest poprostu niemożliwa!!!!Trzeba zato jasno pokazać że nasze stanowisko jest odmienne od ich pomysłów i że powinni zorganizować na początek 2godzinną akcje protestacyjną aby pokazać (i zobaczyc ilu ludzi zastrajkuje)że załoga ma dość!!!!Ale wtym zakładzie to akurat niebędzie takie proste i nic z tego niewyjdzie.Pozdrawiam

To czy wyjdzie czy nie to zależy tylko od nas samych.

Bez poparcia jakiegokolwiek związku zawodowego nic nie możecie zrobić, bo każda akcja protestacyjna jest nielegalna i podciągnięta pod sabotaż, a sabotaż na zakładzie jest karalny i jest zakładana sprawa w sądzie.

tutos napisał:

Moje przekonanie na dzien dzisiejszy brzmi:PRECZ ZE ZWIAZKAMI Z ZAKLADU!

Na dzień dzisiejszy na zakładach gdzie nie ma związków zawodowych pracownicy nie mają prawa do wszelakiej formy protestu. Tam tylko i wyłącznie dyrektor czy właściciel owej firmy ma coś do powiedzenia.

Więc szanowna młodzieży proszę Was oto abyście poczytali prawo zanim do czegoś będziecie namawiali innych do czegoś niezgodnego z prawem!!!

Ja też już mam tego dosyć i chcę godnie zarabiać i mieć wolne weekendy, a związki nas już całkowicie olały, a szanowni panowie ARLET i PIĘTKA traktują nas jak niewolników którzy za garść ryżu będą pracować!!!

O czym ty bredzisz czy zdajesz sobie sprawe jakie konsekwencje to pociągnie za sobą?????Po pierwsze wypowiedzenie układu zbiorowego(mam nadzieje że wiesz co to jest i co daje załodze)a po 2 to kto podejmie rozmowy z pracodawcą????TY????Zgadzam się ze to co rabią WSZYSTKIE związki jest karygodne i pokazuje jak zalerzy im na NAS ale całkowita rezygnacja z ZZ jest poprostu niemożliwa!!!!Trzeba zato jasno pokazać że nasze stanowisko jest odmienne od ich pomysłów i że powinni zorganizować na początek 2godzinną akcje protestacyjną aby pokazać (i zobaczyc ilu ludzi zastrajkuje)że załoga ma dość!!!!Ale wtym zakładzie to akurat niebędzie takie proste i nic z tego niewyjdzie.Pozdrawiam